Strona głównaWiadomościPolskaGlapiński szuka wsparcia za granicą. Bank Światowy nie pomoże

Glapiński szuka wsparcia za granicą. Bank Światowy nie pomoże

-

- Reklama -

Prezes NBP Adam Glapiński obawia się, że nowa większość sejmowa może postawić go przed Trybunałem Stanu. Szuka pomocy za granicą, ale może się przeliczyć.

Postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu oznaczałoby koniec jego kariery w Narodowym Banku Polskim. By do tego nie dopuścić, usłużny PiS-owi prezes NBP szuka poparcia u międzynarodowych instytucji finansowych, takich jak ECB, MFW i Bank Światowy.

- Reklama -

Jak dowiedział się portal Business Insider Polska, Bank Światowy nie zamierza ingerować w sprawy polityczne Polski. „Bank Światowy nie ingeruje w sprawy polityczne swoich krajów członkowskich” – napisano w odpowiedzi na pytania BI.

Podobną opinię wyraziła anonimowa osoba, były przedstawiciel Polski w jednej z tych organizacji. – Te organizacje zajmują się zupełnie innymi sprawami. Bieżące spory polityczne w krajach członkowskich nie są w ogóle w ich obszarze zainteresowania. Jakakolwiek reakcja czy komentarz byłyby precedensem – powiedział anonimowo.

Według Wirtualnej Polski, Glapiński zatrudnił amerykańską kancelarię prawniczą i liczy na wsparcie administracji prezydenta USA. Jego argumentem ma być pomoc NBP dla Narodowego Banku Ukrainy, co jest zgodne z linią Waszyngtonu.

Tymczasem na siedzibie NBP w Warszawie pojawił się kolejny, 150-metrowy baner z hasłami broniącymi prezesa. Najnowsze brzmi: “Wszystkie działania NBP są zgodne z prawem”.

Źródło:money.pl

Najnowsze