Strona głównaWiadomościPolitykaMorawiecki będzie musiał się tłumaczyć. Bosak: Marszałek Sejmu uwzględnił wniosek Konfederacji

Morawiecki będzie musiał się tłumaczyć. Bosak: Marszałek Sejmu uwzględnił wniosek Konfederacji

-

- Reklama -

Premier Mateusz Morawiecki będzie musiał tłumaczyć się przed Sejmem z sytuacji polskich przewoźników, którzy od kilku tygodni protestują na granicy z Ukrainą. – To się powinno wydarzyć dobre pół roku temu, ale lepiej późno, niż wcale – komentował na konferencji prasowej w Sejmie wicemarszałek, poseł Krzysztof Bosak z Konfederacji.

Trwa protest polskich przewoźników na przejściach granicznych z Ukrainą. Polscy przedsiębiorcy wskazują, że mamy do czynienia z nieuczciwą konkurencją. Ukraińscy przewoźnicy, od momentu wybuchu wojny z Rosją, mają taryfę ulgową, nie muszą spełniać wielu unijnych norm, przez co ponoszą znacznie niższe koszty. Efekt tego jest taki, że Polacy wypierani są z rynku. Rafał Mekler, lider protestów, przekonuje, że Polacy nie chcą niczego więcej, niż równych warunków prowadzenia działalności.

- Reklama -

Podczas konferencji Krzysztof Bosak przekazał, że premier Morawiecki będzie musiał tłumaczyć się przez parlamentarzystami z aktualnej sytuacji.

Mam bardzo dobrą wiadomość. Dzisiaj na Prezydium Sejmu marszałek Sejmu uwzględnił wniosek Konfederacji o to, żeby rozszerzyć jutro porządek obrad o informację premiera w sprawie protestu przewoźników na granicach – powiedział Bosak. Dodał, że jutro będzie o tym dyskusja w Sejmie.

Najpierw temat został wprowadzony do mediów, później wprowadziliśmy go na poziom rozmów z premierem, zapraszając Rafała Meklera (lidera protestów – red.) do naszej delegacji, która brała udział w naszym spotkaniu z premierem, a jutro wprowadzamy dyskusję wreszcie na forum parlamentarne. To się powinno wydarzyć dobre pół roku temu, ale lepiej późno, niż wcale – kontynuował wicemarszałek Sejmu.

Premier Morawiecki dopiero w czwartek (spotkanie odbyło się w piątek – red.), podczas spotkania z Rafałem Meklerem dowiedział się, jakie problemy ma ta branża. Wcześniej wydawało mu się, że minister infrastruktury się tym zajmuje. Moim zdaniem trochę się zdziwił, orientując się, że ta sprawa jest totalnie zaniedbana i rynek polski przejmowany jest przez zagraniczny kapitał – zakończył Bosak.

Najnowsze