Strona głównaWiadomościPolitykaArgentyna wybierze dziś na prezydenta libertarianina?

Argentyna wybierze dziś na prezydenta libertarianina?

-

- Reklama -

Prawie 36 milionów Argentyńczyków wybiera w niedzielę 19 listopada swojego nowego prezydenta. Wybory zaczęły się w samo południe czasu polskiego. Kontekstem wyborów jest kryzys gospodarczy i tegoroczna inflacja w wysokości 143%. Pierwszych oficjalnych wyników można spodziewać się w nocy z niedzieli na poniedziałek (około 1 w nocy naszego czasu).

W drugiej turze wyborów prezydenckich stanęli przeciw sobie Sergio Massa i Javier Milei. Duża część Argentyńczyków jest gotowa na liberalny eksperyment w gospodarce. Milei chce dolaryzacji waluty, zamknięcia banku centralnego, powrotu do gospodarki wolnorynkowej, która w XIX stuleciu uczyniła Argentynę bogatym krajem, zmniejszenia podatków i państwa-minimum. Jest z tego powodu określany nawet mianem „rynkowego anarchisty”. Jest też za możliwością posiadania broni, karą śmierci, prywatyzacją edukacji i opieki zdrowotnej. A także antyklimatystą.

- Reklama -

Ten 53-letni ekonomista od 2021 zasiadał w Izbie Deputowanych z ramienia prawicowej partii La Libertad Avanza. W sierpniu 2023 uzyskał najlepszy wynik w prawyborach prezydenckich, pokonując w głosowaniu tak kandydata rządzącej peronistowskiej lewicy, jak i opozycyjnej centroprawicy. W I turze, która odbyła się 22 października 2023, zdobył 29,98%. Porównywany bywa do takich polityków jak Donald Trump czy Jair Bolsonaro, w Polsce do Janusza Korwin-Mikkego.

Jego rywal 51-letni Sergio Massa, centrolewicowy polityk i minister gospodarki w gabinecie urzędującego prezydenta Alberto Fernandeza, zdobył 36,68%. W obliczu kryzysu obiecuje „rząd jedności narodowej”, przy zachowaniu „państwa opiekuńczego”.

Po porażce Bolsonaro w Brazylii, nazywanego „Trumpem tropików”, Argentyna może stać się krajem dającym przykład innym państwom na kontynencie, gdzie od lat rosły wpływy lewicowców różnej maści.

Źródło: France Info

Najnowsze