Eksperci ONZ ostrzegają, że sytuacja w Strefie Gazy zmierza do ludobójstwa. Izraelskie MSZ stwierdza, że tego typu oceny są obraźliwe ze względu na doświadczenia historyczne Żydów.
W komunikacie Grupy do spraw Procedur Specjalnych Rady Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) czytamy, że Izrael „dopuścił się poważnych pogwałceń prawa międzynarodowego w odniesieniu do Palestyńczyków, a zwłaszcza tych, którzy są mieszkańcami Strefy Gazy”.
„Wykorzystanie potężnej broni prowadzące do kolosalnej liczby ofiar śmiertelnych i zniszczenia krytycznej infrastruktury nie może być uzasadniane samoobroną. Aby odpowiedź Izraela na atak Hamasu była uzasadniona, musi ściśle mieścić się w ramach międzynarodowego prawa humanitarnego (…). Obecność podziemnych tuneli w części Gazy nie zmienia cywilnego statusu mieszkańców (…), którzy nie mogą być bezpośrednim celem ataków” – informuje ONZ.
Eksperci ONZ ostrzegają, że sytuacja w Strefie Gazy „wskazuje na sytuację zmierzającą do ludobójstwa”.
Izrael oburzony
Na odpowiedź Izraela nie trzeba było długo czekać. MSZ Izraela twierdzi, że przez wzgląd na ludobójstwo Żydów w II wojnie światowej, tego typu oceny są obraźliwe.
„Ci, którzy podpisali to oświadczenie, obrażają pamięć historycznych ofiar ludobójstwa. (…) Jedyne akty ludobójstwa w tym konflikcie to te, które popełnił Hamas, gdy dopuścił się rzezi, gwałtów i tortur niewinnych ludzi w Izraelu 7 października” – czytamy.
Izraelskie MSZ zapewnia, że Tel Awiw „będzie nadal podejmował kroki mające na celu zapobieganie zagrożeniom dla ludności cywilnej”.
