Haitańska policja wezwana na odsiecz przez dyrektora szpitala położniczego Fontaine w uzdrowiskowej miejscowości Cite Soleil, położonej niedaleko Port-au-Prince – stolicy Haiti, zdołała w ostatniej chwili obronić placówkę przed oblegającymi ją zbrojnymi bandami.
O tym nowym ataku gangów terroryzujących od przeszło dwóch lat Haiti poinformowały w czwartek media Ameryki Łacińskiej.
Przybyły w porę ze stolicy oddział szturmowy policji uratował w Fontaine 40 dzieci, ich matki i innych pacjentów – łącznie 70 dorosłych.
Bandyci, którzy opanowali miejscowość, zdążyli podpalić wcześniej znaczną liczbę domów wokół szpitala. Wiele osób zginęło od kul napastników.
Gwałcenie kobiet na terenach opanowanych przez bandy, które od czasu zabójstwa prezydenta Haiti Jovenela Moise w lipcu 2021 roku, kontrolują większą część terytorium kraju, stało się – jak czytamy w raportach haitańskiej policji – „normalną praktyką” przestępców.
Według ostatnich doniesień Associated Press, banda przestępcza, która opanowała rejon Cite Soleil działa pod nazwą „Brooklyn”, ma dwustu członków, a na jej czele stoi niejaki Gabriel Jean Pierre, zwany przez podwładnych „Ti Gabriel”.
Próba opanowania szpitala Fontaine nie była pierwszą tego rodzaju akcją bandy „Ti Gabriela”. Poprzednio bandyci uprowadzili pacjenta z oddziału intensywnej terapii, udając załogę karetki pogotowia.