PWN, organizator plebiscytu na najpopularniejsze słowo używane przez młodych, zdecydował o wycofaniu słowa „kys”, znaczącego dosłownie „zabij się”.
W środę PWN ogłosiło finałową dwudziestkę najpopularniejszych słów używanych przez młodzież. Wśród nich znalazło się także słówko „kys”, będące skrótem od angielskiego „kill yourself”, czyli skrót od „zabij się”.
To nie jest namawianie wprost do samobójstwa, ale w młodzieżowym języku znaczy zazwyczaj „odczep się”, „ogarnij”. Słowo to, jak podaje na swojej stronie PWN, występuje także w znaczeniu „keep yourself safe”, czyli „uważaj na siebie”.
Niejednoznaczna definicja stała się przedmiotem dyskusji w sieci. Wiele osób było oburzonych, że słowo namawiające do zrobienia sobie krzywdy może być brane pod uwagę w konkursie organizowanym przez poważną instytucję.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, ostatecznie organizator plebiscytu zdecydował o wycofaniu słowa „kys” z konkursu.
„Pomimo że nadesłane w pierwszym etapie konkursu definicje nie wskazują na powszechne użycie słowa KYS w takim znaczeniu, organizator konkursu podjął decyzję o usunięciu powyższego zgłoszenia z finałowej dwudziestki” – napisano w przytoczonym przez gazetę komunikacie.
Na Młodzieżowe Słowo Roku można głosować do 30 listopada br. na stronie PWN. Wyniki poznamy na początku grudnia.
Młodzieżowe Słowo Roku – nominacje
- bambik
- baza
- bratku/ bruh
- cringe
- delulu
- drillowiec
- FR/ for real
- git
- imo
- LOL
- NPC
- odklejka
- oporowo
- rel
- rizz
- side-eye
- sigma
- slay
- zgerypała