Co najmniej jedenaście osób zginęło, a 51 trafiło do szpitala po czwartkowym pożarze budynku w prowincji Shanxi w północnych Chinach – poda agencja AFP, powołując się na media państwowe. Dokładna liczba ofiar jest nadal ustalana.
Ewakuowano 63 osoby, 51 przewieziono do lokalnego szpitala. Pożar wybuchł przed 7 rano (przed północą czasu polskiego) w czteropiętrowym budynku spółki węglowej Yongju w mieście Luliang w prowincji Shanxi.
Wypadki przemysłowe są w Chinach częste ze względu na liberalne standardy bezpieczeństwa i słabe egzekwowanie przepisów. W lipcu jedenaście osób zginęło w wyniku zawalenia się dachu szkolnej sali gimnastycznej w północno-wschodniej części kraju.
Miesiąc wcześniej w wyniku eksplozji restauracji w północno-zachodnich Chinach zginęło 31 osób, co skłoniło władze do rozpoczęcia ogólnokrajowej kampanii promującej bezpieczeństwo w miejscu pracy. W kwietniu w pożarze szpitala w Pekinie zginęło 29 osób, a zdesperowani ocaleni zmuszeni byli do wyskakiwania z okien.
Eleven people have lost their lives + another 51 have been hospitalised after a fire in Shanxi Province #China ?? – state media pic.twitter.com/hzmJmXTIca
— ?? ???? ?????? (@AiNewsRep) November 16, 2023