Sztabowiec Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z portalem „Wprost” zdradził, jak wyglądają wewnętrzne sondaże partii władzy. Jego zdaniem języczkiem uwagi dla PiSowców jest Trzecia Droga, która może nie przekroczyć progu wyborczego.
Choć ze względu na oficjalnyeh sondaże wydaje się, że to Konfederacja powinna budzić największe zainteresowanie PiS i PO-KO, bo każdy z nich pokazuje, iż bez prawicowej koalicji nie będzie się dało zbudować przyszłego rządu, to sztabowiec Prawa i Sprawiedliwości zdarza w rozmowie z „Wprost”, że języczkiem uwagi jest tank naprawdę Trzecia Droga.
„Trzecia Droga staje się języczkiem u wagi zarówno dla PiS-u, jak i Platformy Obywatelskiej. Partii rządzącej zależy na tym, żeby ewentualny koalicjant KO nie wszedł do Sejmu. I wszystko wskazuje na to, że Trzecia Droga jest na najlepszej drodze, żeby tak się stało. Z ubiegłotygodniowych sondaży PiS wynika, że Trzecia Droga nie przekracza progu wyborczego i ma 5 proc. poparcia” – wskazuje „Wprost”.
– Średnio mają u nas 4,46 proc. poparcia – twierdzi cytowany przez portal sztabowiec PiS.
Dodatkowo – w tym samym badaniu wewnętrznym PiS ma zdobywać 42 proc. głosów wyborców. To by oznaczało, że partia Jarosława Kaczyńskiego będzie w stanie samodzielnie rządzić.